Zwycięstwo na trudnym terenie

O tym, że w Głuchołazach gra się bardzo ciężko wiedzą chyba wszystkie zespoły. „Specyficzny klimat” to specjalność tego miejsca. Nie inaczej było i tym razem. Miejscowi pierwszego seta zaczęli od 4-0. Potem akademicy odrobili straty, jednak ostatecznie lepsi byli gospodarze. W drugiej i trzeciej partii dominowali zawodnicy z Opola i pewnie wygrywali. Najbardziej wyrównana była czwarta odsłona. Przy wyniku 24-24 na zagrywkę poszedł Mateusz Mikołajczak i posłał piłkę tuż przy linii końcowej. Sędzia liniowy pokazał aut a pierwszy za nim powtórzył, mimo, że jak przyznał po meczu, popełnił błąd, bo widział boisko i niepotrzebnie zasugerował się liniowym. Dopiero potem popatrzył na sędziego drugiego, który pokazywał, że piłka była w boisku. Zatem naprawił swój błąd i przyznał punkt akademikom. W tym momencie zawodnicy z Głuchołaz w sposób nieprzepisowy i delikatnie mówiąc niegrzeczny, zaczęli dopominać się zmiany werdyktu. Mimo, że zostali już wcześniej upomniani żółtą kartką i wiadomo, że kolejna będzie czerwona. Sędzia pierwszy reagując na sytuację pokazał kartonik w tym właśnie kolorze i w ten sposób 26 punkt trafił do AZS-u. Siatkarze z Głuchołaz jeszcze długo protestowali, ale obecny na meczu sędzia główny potwierdził, że piłka spadła na linię i decyzja była prawidłowa. I tyle w temacie. Jeśli chodzi o mecz to stał na dobrym poziomie, jednak decyzje sędziów wprowadzały dużo nerwowości. Jednak prawda jest taka, że mylili się w obie strony i Opolanie równie często protestowali. Oczywiście bezskutecznie. Ostatnią zagrywkę goście chcieli zobaczyć w polu, gospodarze natomiast w aucie, a sędziowie są po to, żeby ocenić jak było faktycznie. Poziom sędziowania pozostawia niestety wiele do życzenia. Sędzia pierwszy zbyt długo pobłażał miejscowym, czerwoną kartkę powinni zobaczyć dużo wcześniej.

Opolanie w okresie przygotowawczym rozegrali z Juve dwa sparingi i wtedy też okazali się lepsi. Tym razem jednak mogą sobie dopisać cenne trzy punkty.

A już w przyszłą sobotę AZS na własnym boisku zagra z drużyną z Raciborza. Początek o 17.00. Serdecznie zapraszamy!

AZS Politechnika Opolska: Robert Herich, Tomasz Ciach, Radosław Brzozowski, Mateusz Mikołajczak, Damian Kraśniewski, Damian Fijak, Leszek Łucki (libero) oraz Rafał Dobrowolski i Remigiusz Zubek.

Trenerzy: Zbigniew Rektor i Dorota Borzucka.