AZS powalczył z liderem

Gra lepsza niż wynik. Tak najkrócej można określić środowy mecz z liderem z Andrychowa. W zespole gospodarzy wszyscy podstawowi zawodnicy mają przeszłość I-ligową i nie ukrywają aspiracji do awansu. Ogromnym atutem miejscowych jest bardzo niska hala. Nawet najlepsze zespoły mają problem, żeby wygrać tam chociaż seta.

Pierwsza odsłona była wyrównana tylko w początkowej fazie. Potem MKS wstrzelił się zagrywką i akademicy nie mogli sobie z nią poradzić, gdyż piłka uderzała o sufit. To co na innej hali mogłoby być nawet bardzo dobrym przyjęciem, tutaj było piłką autową. Dwie kolejne partie były bardzo wyrównane. W końcówce jednak gospodarze mieli więcej szczęścia i to oni triumfowali. W trzecim secie z kwadratu rezerwowych wszedł Jakub Kopacz i zagrał asa, idealnie w linię boczną. Niestety sędzia ocenił, że był aut i zamiast wyrównania, była piłka meczowa dla MKS-u. Opolanie zdołali ją jeszcze obronić, jednak ostatecznie lepsi byli miejscowi.

Na tle wyżej notowanych rywali AZS zaprezentował się bardzo dobrze. W drugiej i trzeciej partii akademicy walczyli jak równy z równym i kibice obejrzeli ciekawe widowisko. Pod koniec pierwszego seta dobrą zmianę dał rozgrywający Damian Fijak i libero Maciej Mata. Zawodnicy ci zostali na boisku już do końca meczu.

Już w sobotę 12 listopada siatkarzy z Opola czeka kolejne trudne zadanie. Tym razem zagrają z wiceliderem z Jaworzna na własnym boisku. Początek o godz. 17.00. Serdecznie zapraszamy!

AZS Politechnika Opolska: Robert Herich, Tomasz Ciach, Mateusz Mikołajczak, Radosław Brzozowski, Remigiusz Zubek, Rafał Dobrowolski, Leszek Łucki (libero) oraz Damian Fijak, Jakub Kopacz, Adam Wróbel i Maciej Mata (libero).

Trenerzy: Zbigniew Rektor i Dorota Borzucka.