AKTUALNOŚCI

[fot. Bartosz Kuraś]

Dwie godziny emocji i walki. Tak jednym zdaniem można określić pojedynek z Juve. Spotkanie lepiej rozpoczęli miejscowi, którzy wygrali pierwszą partię do 14. Nie była to jednak tak jednostronna gra, jak mógłby wskazywać wynik. Prawdziwe emocje zaczęły się w drugiej odsłonie, która była bardzo wyrównana. Ostatecznie na przewagi wygrali przyjezdni. Podobnie wyglądał trzeci set, jednak tym razem walka trwała jeszcze dłużej. Niestety i tym razem lepsi byli goście, wygrywając 33-31. W czwartej partii siatkarze z Głuchołaz wypracowali sobie kilka punktów przewagi i akademicy musieli odrabiać straty. Niestety nie dali rady i to przyjezdni cieszyli się z wygranej.

 

Mecz był bardzo zacięty i kibice na pewno nie żałowali dwóch godzin spędzonych w hali przy ul. Małopolskiej. O tym jak wyrównane było spotkanie świadczy to, że mimo wyniku 3-1 dla Juve, to AZS był lepszy w małych punktach (+3). Za tydzień akademików czeka niezwykle ciężkie zadanie. Zagrają mecz rewanżowy na trudnym terenie i postarają się o niespodziankę. W pierwszym spotkaniu AZS-owi zabrakło w walce na przewagi trochę szczęścia, wynik mógł być zupełnie inny. Trzeba przyznać, ze obie ekipy zagrały doskonały mecz. Były długie wymiany, efektowane obrony i walka o każdą piłkę.

 

AZS Politechnika Opolska – Juve Wakmet Głuchołazy 0:3

(25:14; 24:26; 31:33; 21:25)

AZS Politechnika Opolska: Robert Herich, Tomasz Ciach, Radosław Brzozowski, Damian Kraśniewski, Adam Kubieniec, Rafał Dobrowolski, Leszek Łucki (libero) oraz Damian Fijak, Mateusz Mikołajczak, Jakub Kopacz i Igor Spelak.

Trenerzy: Zbigniew Rektor i Dorota Borzucka.

Skip to content