Rybnik w rundzie rewanżowej idzie jak burza.

Na mecz z liderem akademicy jechali ze świadomością, że TS Volley Rybnik to najlepiej radzący sobie w tym sezonie zespół i że na tytuł lidera grupy 5 rybniczanie zapracowali sobie bardzo stabilną grą, w rundzie rewanżowej zespół prowadzony przez Trenera Luksa nie przegrał jeszcze ani jednego spotkania, natomiast w całej rundzie zasadniczej oddał łupowi przeciwników jedynie dwa mecze. Opolanie nie zamierzali jednak pojechać do Rybnika i oddać pole do popisu gospodarzom. AZS wystąpił bez Adama Wróbla oraz Grzegorza Jacznika w składzie.

Wszystkie trzy sety padły niestety łupem TS Volley. Ponadto przebieg każdego z nich był bardzo podobny. W setach numer 1 oraz 2 do około 15 punktu opolanie walczyli punkt za punkt, przy wynikach 15:13 to jednak gospodarze grali pierwsze skrzypce i odskakiwali przyjezdnym na 4-5 punktów, które akademicy musieli odrabiać. Niestety przy stabilnej grze rybniczan na nic zdały się wysiłki opolan. Najwięcej błędów akademicy popełniali w zagrywce, co było spowodowane próbą utrudnienia zawodnikom z Rybnika jej przyjęcia. Trzeba jednak przyznać, że gospodarze w każdym elemencie grali naprawdę dobrze, ich gra była poukładana i konsekwentna. Z tego powodu opolanom tym bardziej należy się szacunek za to, że podjęli wyrównaną walkę i przez długi czas starali się dorównać TS-owi. W drugim secie gościom zabrakło jedynie 4 oczek do rybniczan.

Każdy porażka ma smak goryczy, jednak w momencie gdy przegrywa się z drużyną wiodącą w tabeli, która na ten moment wyprzedza wicelidera o 6 punktów z pewnością łatwiej przełknąć tę gorycz. Mimo, że akademicy następny, ostatni już w rundzie zasadniczej, mecz rozegrają dopiero 17 marca w Strzelcach Opolskich, to nie zwalniają tempa. Za niecałe 2 tygodnie – 7 marca – AZS Politechnika Opolska zmierzy się w wojewódzkich eliminacjach Akademickich Mistrzostw Polski w piłce siatkowej mężczyzn z zespołami reprezentującymi inne uczelnie wyższe z Opolszczyzny. Reprezentanci Politechniki niewątpliwie będą musieli pokazać na co ich stać by awansować do półfinałów, które w kwietniu odbędą się w Legnicy.

AZS Politechnika Opolska: Rafał Dobrowolski, Tomasz Ciach, Bartosz Bielecki, Kamil Kulbacki, Igor Spelak, Robert Herich (K), Wojciech Stawiany (libero) oraz Maciej Mata (libero), Błażej Gwóźdź, Damian Kraśniewski.

Trenerzy: Zbigniew Rektor i Dorota Borzucka.