AKTUALNOŚCI

 

Dwa pierwsze mecze fazy play-out przeciwko SK Górnik Radlin akademicy rozgrywali przed własną publicznością, ponieważ na koniec fazy zasadniczej uplasowali się na wyższej pozycji aniżeli rywale. W tym sezonie opolanie na swoim terenie okazywali się znacznie skuteczniejsi niż podczas meczów wyjazdowych, był to więc dobry omen przed meczami o utrzymanie w lidze.

Pierwsze spotkanie rozegrane zostało 7 kwietnia (sobota) o godzinie 16.00, mimo słonecznej pogody w hali przy ul. Małopolskiej tłumnie zgromadziła się opolska publiczność. Oba zespoły przed spotkaniem zmotywowane były do walki o wygraną. Radlin pojawił się w Opolu nieco okrojonym składem, zespół wystąpić musiał bez Łukasza Żłobeckiego oraz Piotra Lisickiego, brak dwóch nominalnych zawodników z pewnością nie pomógł drużynie rywali. Wiemy jednak, że mecze zawsze wygrywa zespół a nie pojedynczy zawodnik.

Sobotni mecz Opolanie rozpoczęli dobrze i spokojnie, skutecznie grali w zagrywce, obronie, popełniali nieco mniej błędów od przeciwników i mimo nieco nerwowej końcówki w ostatecznych kilku akcjach okazali się znacznie skuteczniejsi wygrywając dosyć pewnie do 22.

Druga odsłona to znacznie gorsza dyspozycja akademików, na szczęście tylko do 18 punktu Radlina. Przy sporej przewadze gości (18:12) bardzo dobrą serią zagrywek popisał się Tomasz Ciach, a jego koledzy z boiska rewelacyjnie wykorzystali problemy oponenta w przyjęciu i skutecznie blokowali oraz kontrowali. W pewnym momencie opolanom udało się dojść rywali i kolejne akcje to naprzemienne szczęście to akademików, to Radlina. Ostatecznie jednak ponownie w najważniejszych momentach tego seta lepsi okazywali się gospodarze i wygrali na przewagi 27:25.

Trzeci set to znów bardzo dobra gra AZS-u. Pewna i trudna zagrywka, skuteczne poczynania w bloku i obronie oraz przemyślane akcje w ataku. Mimo krótkiego zrywu Radlina w samej końcówce seta, straty zespołu gości były tak duże, że nie pozwoliły na zbliżenie się do akademików. Dzięki sporej przewadze na finiszu opolanie w dalszym ciągu byli w stanie utrzymać dobrą skuteczność i nawet drobne błędy nie wybiły gospodarzy z rytmu.

Inauguracyjny mecz fazy play-out i rywalizacji z Radlinem o utrzymanie w lidze akademicy niewątpliwie zaliczyć mogą do udanych. Każdy z zawodników na boisku spełnił swoją rolę i mógł jednocześnie liczyć na swoich zmienników.

 

AZS Politechnika Opolska – SK Górnik Radlin 3:0
(25:22; 27:25; 25:16)

 

AZS Politechnika Opolska: Grzegorz Jacznik, Tomasz Ciach, Bartosz Bielecki, Kamil Kulbacki, Adam Wróbel, Robert Herich (K), Maciej Mata (libero) oraz Rafał Dobrowolski, Damian Kraśniewski.

Trenerzy: Zbigniew Rektor i Dorota Borzucka.

 

Drugie spotkanie z Radlinem AZS rozegrał dzień później – w niedzielę 8 kwietnia. Akademicy do meczy kolejny raz musieli podejść w pełni skoncentrowani, rywale z Radlina nie mając również nic do stracenia byli zdeterminowani do wygrania meczu. Ze względu na to, że w fazie play-out liczy się bezpośredni wynik pojedynku, liczba przegranych setów w razie zwycięstwa nie powoduje żadnych strat dla zespołu, który dominuje w meczu. Liczy się więc wygrana niezależnie od wyniku.

Wspomnianej koncentracji zabrakło AZS-owi w pierwszym secie. Drużyna z Radlina weszła w mecz rewelacyjnie popełniając w całym secie zaledwie kilka błędów, akademicy za to tych pomyłek i niedociągnięć zanotowali zdecydowanie więcej. Z tego powodu przyjezdni dosyć pewnie wygrali seta do 19.

Druga odsłona to znacznie bardziej wyrównana gra obu zespołów, trudno było jednak w dalszym ciągu przełamać się akademikom i wrócić do gry z sobotniego meczu. Do około 15 punktu w dalszym ciągu nie wiadomo było w jakim kierunku potoczą się losy seta. Ostatecznie w końcowej fazie drugiej odsłony opolanie nabrali wiatru w żagle i rozpoczęli pogoń po zwycięstwo. Wygrywając tego seta doprowadzili do remisu w setach i zapewnili sobie nieco więcej spokoju na kolejną część gry.

Set numer trzy i cztery miały bardzo podobny przebieg i od połowy czasu gry w pełni przebiegały już pod dyktando akademików. Oba udało się opolanom wygrać aż 10 punktową przewagą, dzięki czemu niewątpliwie wzrosło morale akademickiego zespołu w rywalizacji z drużyną z Radlina. W końcówce ostatniego seta świetną serią zagrywek popisał się Adam Wróbel inkasując dla swojego zespołu dwa asy serwisowe i bezpośrednie punkty z zagrywki.

 

AZS Politechnika Opolska – SK Górnik Radlin 3:0
(19:25; 25:18; 25:15; 25:15)

 

AZS Politechnika Opolska: Rafał Dobrowolski, Tomasz Ciach, Bartosz Bielecki, Kamil Kulbacki, Adam Wróbel, Robert Herich (K), Maciej Mata (libero) oraz Grzegorz Jacznik, Damian Kraśniewski.

Trenerzy: Zbigniew Rektor i Dorota Borzucka.

 

Mimo drobnego potknięcia w pierwszej odsłonie drugi mecz w wykonaniu opolan również był pokazem naprawdę dobrej, równej i pewnej gry. Opolanie wykorzystali w meczu wszystkie swoje atuty, szczególnie skutecznie akademicy grali zagrywką. Suma summarum obydwa mecze rozegrane w Opolu należy zaliczyć do udanych, a przede wszystkim potraktować jako pierwszy, ale naprawdę istotny krok w drodze o utrzymanie w lidze. Z tego miejsca bardzo serdecznie dziękujemy niezawodnej opolskiej publiczności, która jak zwykle nie zawiodła i pomogła nam wygrać mecze, wnosząc swoją energię do hali przy Małopolskiej!

Za 2 tygodnie – 21 kwietnia (sobota) udajemy się na mecz rewanżowy do Radlina, w przypadku zwycięstwa akademicy zapewnią sobie już spokojny udział w rozgrywkach II ligi w przyszłym sezonie, gdyby jednak opolanom powinęła się noga kolejny mecz rewanżowy zostanie rozegrany w niedzielę 22 kwietnia. Głęboko i szczerze wierzymy jednak, że do Radlina będziemy musieli wybrać się tylko raz i tym sposobem przypieczętujemy swoje dalsze losy w rozgrywkach PZPS.

Przypominamy również że w dniach 12-15 kwietnia odbywać się będzie w Legnicy Turniej Półfinałowy D Akademickich Mistrzostw Polski, w którym uczestniczyć będzie nasza drużyna. W grupie A zmierzymy się z drużynami Uniwersytetu Opolskiego i Politechniki Wrocławskiej, jeżeli wygramy fazę grupową przed nami w sobotę 14 kwietnia pojawią się kolejne wyzwania w postaci meczy o wyjście do Turnieju Finałowego!

Wszystkich zainteresowanych serdecznie zapraszamy do śledzenia naszej strony internetowej oraz fanpage, gdzie będziemy starali się na bieżąco relacjonować nasze poczynania podczas turnieju w Legnicy.

Skip to content