ZAKSA w każdym secie lepsza o włos…

Mecz 11. kolejki II Ligi Mężczyzn PZPS, czyli ostatni w pierwszej rundzie odbył się na naszej hali. Derby Opolszczyzny zapowiadało się naprawdę ciekawie, ponieważ nasi rywale ze Strzelec Opolskich plasują się w czołówce tabeli. Ponadto w ich szeregach nie brakuje zawodników grających dotychczas w Młodej Lidze lub mających okazję sprawdzić się nawet na parkietach Plus Ligi.

Mogłoby się wydawać, że rywale od samego początku narzucą swoje warunki i będą je dyktować akademikom przez cały mecz. Nic bardziej mylnego. Opolanie po ostatnim bardzo wyrównanych setach w meczu z TKS Tychy mieli naprawdę duże apetyty na wygraną, co dało się zauważyć od pierwszego gwizdka. W każdym secie Opole oraz Strzelce walczyły jak równy z równym. Oba zespoły największe problemy miały z przyjęciem zagrywki, pozostałe elementy wychodziły jednym i drugim znacznie lepiej. Mowa tu głównie o zagrywce, ataku oraz bloku.

W setach numer jeden i dwa o rozstrzygnięciu decydowały pojedyncze akcje, ponieważ kończyły się one kolejno 4 i 3 punktową różnicą. Z tego powodu opolanie niewątpliwie mogą czuć spory niedosyt, ponieważ wygrana w tych odsłonach była na wyciągnięcie ręki, jednocześnie jest to dobry prognostyk na przyszłość. Akademicy mają świadomość, że mogą w rundzie rewanżowej utrzeć nosa przeciwnikom nawet z górnej połowy tabeli.

W secie numer 3 w połowie partii Strzelce odskoczyły na nieco większą przewagę i tę partię wygrały z nami do 18. Widać jednak było, że oba zespoły straciły w tej odsłonie koncentrację i zaczęły popełniać dużo więcej błędów niż w dwóch pierwszych setach.

Przed nami runda rewanżowa, w której znów czeka nas 11 z pewnością wymagających pojedynków z naszymi ligowymi rywalami. Mamy nadzieję, że ta część sezonu będę dla nas dużo bardziej owocna jeżeli mowa o zdobyczach punktowych. Od przyszłego tygodnia akademicy znów rozpoczynają intensywne treningi aby jak najlepiej przygotować się do najbliższego meczu.

Pierwsze spotkanie rundy rewanżowej AZS rozegra na własnym parkiecie. Dnia 9 grudnia o godzinie 15.00 w hali Politechniki Opolskiej przy ul. Małopolskiej 22 podejmować będziemy Akademię Talentów Jastrzębskiego Węgla Żory. Zespół ten, mimo że złożony z juniorów, niejednokrotnie zaskakuje swoich rywali dobrą grą, ponieważ w jego szeregach znajduje się wyselekcjonowana młodzież z całej Polski. W pierwszej rundzie na własnym parkiecie pokonali nasz zespół 3:0. Łatwo się więc domyślić, że w najbliższą sobotę Opolanie zrobią wszystko, żeby odwdzięczyć się AT pięknym za nadobne.

AZS Politechnika Opolska: Rafał Dobrowolski, Marek Setlak, Robert Herich (K), Kamil Kulbacki, Adam Wróbel, Bartosz Bielecki, Wojciech Stawiany (libero) oraz Damian Kraśniewski, Grzegorz Jacznik.

Trenerzy: Zbigniew Rektor i Dorota Borzucka.