AKTUALNOŚCI

Cel zrealizowany!

Krew, pot i … radość! Tak można opisać dzisiejsze zmagania akademików.

Pokonujemy przed własną Publicznością wyżej notowany TS Volley Rybnik i to w jakim stylu.

Wygrywamy spotkanie z rybniczanami za trzy arcyważne punkty. Co prawda nie bez straty seta, ale z tak grającym przeciwnikiem to i tak rewelacyjne osiągnięcie.

Pierwszy set to bardzo dobra gra naszego zespołu od samego początku i wyrobienie sobie kilku punktowego prowadzenia, które niestety roztrwoniliśmy w momencie, kiedy rybniczanie zaczęli grać skuteczniej. Końcówka to dramatyczna walka o każdy punkt po jednej i po drugiej stronie. Partię zakończyli w duecie Daniel Ochrymczuk, który wystawiał z bardzo niedogodnej pozycji piłkę sytuacyjną na pipe oraz Marek Setlak, który atakiem z drugiej linii zdobył 30. punkt dla AZS-u.

Druga partia to znów z początku dobra gra akademików, w końcówce jednak sytuacja wymknęła się gospodarzom z pod kontroli i przegraliśmy seta na przewagi. Na dodatek w partii tej wydarzyła się bardzo nieprzyjemna sytuacja, kontuzji doznał rozgrywający rybniczan – Maksymilian Skowronek, który w poprzednim roku reprezentował barwy AZS-u przez pierwszą część sezonu. Z tego miejsca Maksowi życzymy bardzo szybkiego powrotu do zdrowia i na parkiet!

Trzecia partia to znów skuteczna gra rywali, którzy w pewnym momencie mieli nad naszym zespołem już 6-punktową przewagę. W tej odsłonie na boisku pojawili się Dawid Wojciechowski oraz Dawid Wywrot, którzy odwrócili losy seta, a jak się później okazało mocno przyczynili się do triumfu w całym spotkaniu. Akademicy sukcesywnie zaczęli odrabiać straty, dogonili rywali, a następnie osiągnęli kilku punktową przewagę i spokojnie zwyciężyli 25:21.

Ostatni set to znów dosyć wyrównana walka, mimo prowadzenia akademicy byli co chwilę doganiani przez graczy z Rybnika. W końcówce zrobiło się gorąco, kiedy przy wyniku 24:23 w polu zagrywki znajdował się Mateusz Kukulski, który w meczu wyjazdowym pomieszał nam szyki w takim właśnie momencie. Na szczęście zespołu gospodarzy przyjmujący rybniczan nie zmieścił się w 9 metrach boiska i wszyscy w hali mogli świętować zwycięstwo.

Pierwszy raz od dłuższego czasu więcej okazji, żeby pokazać się z naprawdę dobrej strony mieli dziś nasi środkowi Radosław Kolański oraz Bartek Bielecki, którzy mocno napsuli krwi naszym rywalom zarówno grą w bloku jak i w ataku w 1 tempo.

Akademicy kolejny raz udowodnili, że grając z każdym zespołem w naszej grupie jesteśmy w stanie zachować zimną krew i grać skutecznie, niezależnie od tego czy rywal gra z nami punkt za punkt czy prowadzi kilkoma oczkami. Bardzo cieszy fakt, że w naszym zespole na boisku panowała dziś bardzo pozytywna atmosfera.

A już za tydzień mierzyć będziemy się ponownie w Opolu, tym razem z Wie-Druk MKS Będzin, mecz w sobotę (18.01) o godzinie 16.00 w hali Hotel I Dom Studenta Sokrates.

AZS Politechnika Opolska – TS Volley Rybnik 3:1
(30:28; 25:27; 25:21; 25:23)

Skład zespołu: Kuba Kopacz (K), Bartek BieleckiKamil NowakPaweł WłodekRadosław Kolański, Marek Setlak, Daniel Ochrymczuk (libero) oraz Maciej KaczmarekDawid WojciechowskiDawid WywrotWojciech Stawiany

Trenerzy: Zbigniew Rektor, Dorota Borzucka

Skip to content